4/30/2013

{000} Wiesz co? Nigdy nie zdawałem sobie sprawy, jak kurewsko wyczerpujące jest życie...

         Czy kiedykolwiek kochałeś kogoś tak bardzo, że dałbyś sobie uciąć za niego rękę? Nie, nie w przenośni, dosłownie - czy oddałbyś za niego rękę? Kiedy wiedzą, że są twoim sercem i ty wiesz, że byłeś ich zbroją, i zniszczysz każdego, kto spróbowałby je skrzywdzić lecz co gdy twa karma obraca się przeciwko tobie i cię kąsa, i wszystko, o co walczyłeś, obraca się przeciwko tobie? Co, gdy stajesz się głównym źródłem bólu? 

~ Eminem -When I'm Gone.
*** 

     I pewnego dnia uświadamiasz sobie, że wszystko co robiłeś do tej pory było tym co raniło twoich bliskich, co doprowadzało do łez, bólu, cierpienia, nienawiści i śmierci niewinnych osób. Zdajesz sobie sprawę, że nie jesteś już zwykłym człowiekiem, że wszystko co robisz, robisz pod naciskiem innych osób. Uświadamiasz sobie, że ze zwykłego człowieka stałeś się maszyną do zabijania, maszyną, która ma zarabiać i która ma ranić wszystkich w około. Z czasem wszystko przestaje mieć dla ciebie jakikolwiek sens.. Dochodzisz do wniosku, że nie ważne jak bardzo będziesz się starać nie cofniesz niczego, nie wrócisz do czasów kiedy wszystko było łatwe.. Ale wtedy przypomina ci się jedna rzecz. Przecież czasu nie da się cofnąć.. I nie ważne jak bardzo będziesz się starać, próbować to nadal niemożliwe.. Nie istnieje coś takiego jak wehikuł czasu, jak możliwość powrotu do przeszłości aby zmienić bieg wydarzeń i naprawić swoje życie.. Nie istniało, nie istnieje i nigdy istnieć nie będzie..


***



od autorki: no i oto prolog. mam nadzieję, że uda mi się doprowadzić opowiadanie do końca.. wiem, nie pisze dobrze i tak, wiem, że to jest beznadziejne, okropne i w ogóle, ale liczyłabym na szczerą opinię bo naprawdę wiele dla mnie znaczy.

jak ktoś chce być informowany niech zostawi mi swojego TT w zakładce "Informuję"

16 komentarzy:

  1. Lubię takie mroczne i tajemnicze opowiadania... ale kocham wszystkie twoje opowiadania, więc głównie dlatego tu jestem. nigdy się nie zawodzę na fabułach twoich opowiadań, tylko na tym, że nie doprowadzasz ich do końca, ale mam nadzieję,że z tym będzie inaczej. trzymam kciuki. pozdrawiam i życzę weny. @belieber_katy06

    OdpowiedzUsuń
  2. "Dochodzisz do wniosku, że nie ważne jak bardzo będziesz się starać nie cofniesz niczego, nie wrócisz do czasów kiedy wszystko było łatwe.." - moim zdaniem najlepszy fragment... Nie mogę się doczekać kolejnych rozdziałów, dzięki którym znów będę mogła zagłębić się w słowa, wypływające spod Twoich rąk. Martwiłam się, że minie wiele czasu, nim znów pokocham coś Twojego, a jednak...

    Kochana, proszę Cię, wielokropek = trzy kropki! Juge, juge, juge, ty wiesz, że ja Cię kocham :D

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi się, będę zaglądać :D

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny prolog, bardzo mi się podoba bo jest taki tajemniczy i aż chce się czytać pierwszy rozdział, mam nadzieję, że dodasz niedługo, będę czekać :)
    elsedream.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne, czekam na rozdziały. :D Będę czytać, na pewno.

    W wolnej chwili wpadnij do mnie. Liczę na szczerą opinię w komentarzu. :)
    http://outofloveforyouidie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. nominuję cię do Libster Award więcej na http://never-say-never-and-believe-in-dreams.blogspot.com/p/libster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  7. pododa mi się ;) @MartynaSmile

    OdpowiedzUsuń
  8. Boskie *.*
    Czekam na nn z niecierpliwieniem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy5/26/2013

    Ja sobie tak czytam ten prolog i nagle się skończył. :)
    Przez twój styl pisania ja po prostu pożeram wyrazy i nie wiem kiedy kończę czytać! :)
    Nie znam nawet głównej bohaterki, ale sądze, że ją polubię. Nawet ze względu na to, że jest (chyba) mroczna. :) I widzę, że będzie tematyka zabijania. :) Chyba spotykamy się z tym samym problemem. Nie doprowadzamy opowiadań do końca. Mam nadzieję, że to opowiadanie dokończysz, a ja dokończe swoje. :) I zostaje stałą czytelniczką, więc informuj :) (Po cicho też liczę, że także zostaniesz stałą czytelniczką u mnie :))
    forever-aye-lost-amaryllis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Jejku, aż nie wiem co powiedzieć. Może zaczną od tego, że zawsze odwiedzam Twoje blogi, czy wcześniej czy później, to raczej nie ma znaczenia. I jak zawsze jestem oczarowana, to teraz najbardziej. Ten prolog jest niesamowity, aż wgniótł mnie w fotel! :) Zazdroszczę Ci talentu.
    Mimo, że pojawił się dopiero prolog, to masz pewność, że będę stałą odwiedzającą. Mam nadzieję, że nie skończysz tego opowiadania w połowię, bo będę musiała skopać Ci tyłek, haha. :D Z niecierpliwością czekam na następny i mam nadzieję, że pojawi się niebawem.
    Pozdrawiam i życzę weny!
    [her-romeo-his-juliet.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  11. Na prawdę nie wiem co powiedzieć. Czytam wiele blogów, na prawdę... Ale ten już jest jednym z moich ulubionych, mimo że ma tylko prolog. Język, jakim operujesz pisząc to wszystko jest cudowny, jakbyś była zawodową pisarką. Jedyne co mi się tu nie podoba, to wielokropek. Z tego co mi wiadomo, zawsze kiedy się go tworzy muszą być napisane trzy kropki :) Tyle ode mnie, nie mam nic innego do powiedzenia, oprócz tego, że chcę już pierwszy rozdział! Pozdrawiam i życzę dużo weny!
    [ruiny-marzen.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak ja wiem, że wielokropek to 3 kropki, ale jakoś z przyzwyczajenia zawsze piszę na blogach 2. muszę to poprawić ;c

      Usuń
  12. Anonimowy6/25/2013

    Prolog a juz mnie niesamowicie zaciekawil.no cóż tu dużo mówić? Idealny prolog i zostaje mi już tylko czekać na 1 rozdział:)

    Dimnesss

    OdpowiedzUsuń
  13. Wcale nie piszesz okropnie itp. tak jak to stwierdziłaś, masz dobry styl pisania, prolog czytało mi się lekko, czekam na rozdział pierwszy, nie posiadam niestety twittera, czy mogłabyś informować mnie na blogu? Byłabym niezmiernie wdzięczna, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jest okropny. Jak dla mnie jest cudowny. Szablon nadaje takiego mroku i jest to niesamowite. Co do pisania to nie zauważyłam żadnych błędów. Wszystko jest wręcz doskonałe i mam nadzieję, że niedługo pojawi się pierwszy rozdział. Nie mogę się doczekać.
    Czuję, że to opowiadanie może się stać moim ulubionym..
    Pozdrawiam, xx

    Chciałabym zaprosić Cię na: ride--or-die.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. To nie jest beznadziejne i okropne. TY MASZ OGROMNY TALENT! Serio Ci go zazdroszczę. Pewnie, jak każdy, bo jest czego. Strasznie się cieszę, że odzyskałyśmy kontakt. Czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział, ale ty o tym wiesz. Pozdrawiam, mordeczko :*

    OdpowiedzUsuń